Co u Was dzisiaj na obiad? U mnie pierogi z jagodami, a właściwie jagody z pierogami, bo takie robie cieniutkie ciasto, że trudno nazwać to inaczej. Najbardziej lubie takie własnoręcznie zerwane. A że rosną koło mojego lesnego poletka, to nie ma problemu. I nie przeraża mnie, że mogą być obsikane przez lisy. Na to wystarczy …
